Porady optyczne

Jakie są najczęstsze błędy w użytkowaniu okularów? Poznaj je i zadbaj o lepsze widzenie na dłużej

23 cze

Okulary to nie tylko modny dodatek – to precyzyjne narzędzie optyczne, które wpływa na komfort widzenia każdego dnia. Niestety, nawet najlepiej dopasowane szkła i oprawy mogą szybko stracić swoje właściwości, jeśli nie są prawidłowo użytkowane. W tym artykule przyglądamy się najczęstszym błędom popełnianym przez użytkowników okularów oraz podpowiadamy, jak ich unikać, by cieszyć się ostrością widzenia i trwałością okularów przez długi czas.

Jakie są najczęstsze błędy w użytkowaniu okularów? Poznaj je i zadbaj o lepsze widzenie na dłużej

Okulary korekcyjne to inwestycja w zdrowie, komfort i jakość życia. Niestety, wielu z nad nieświadomie popełnia błędy, które mogą skrócić ich żywotność, obniżyć skuteczność korekcji, a nawet pogorszyć stan wzroku. Niezależnie od tego, czy nosisz okulary od lat, czy dopiero zaczynasz swoją przygodę z korekcją wzroku – warto wiedzieć, czego unikać. Oto lista najczęstszych błędów popełnianych przez użytkowników okularów wraz z praktycznymi wskazówkami, jak ich uniknąć.


1. Czyszczenie szkieł "na sucho" – szybka droga do zarysowań

Czyszczenie szkieł bez użycia wody to jeden z najpowszechniejszych błędów. Wydaje się niewinne – szybkie przetarcie koszulką, rękawem czy zwykłą chusteczką higieniczną, gdy szkła są zaparowane lub zabrudzone. Niestety, taka praktyka działa jak drobnoziarnisty papier ścierny.

Kurz, drobinki brudu i tłuszcz, które osiadają na szkłach, wcierane na sucho w powierzchnię soczewek, powodują mikrorysy. Na początku możesz ich nie zauważać, ale z czasem stają się coraz bardziej widoczne – szkła matowieją, widoczność pogarsza się, a powłoki antyrefleksyjne przestają spełniać swoją funkcję. Co więcej, zarysowania obniżają komfort widzenia i mogą przyczyniać się do szybszego męczenia się oczu, szczególnie podczas pracy przy komputerze lub prowadzenia samochodu.


Jak tego uniknąć?

Zasada jest prosta: zawsze czyść okulary „na mokro”. Użyj do tego specjalnego płynu do okularów (można go kupić w większości salonów optycznych) lub letniej wody z dodatkiem niewielkiej ilości łagodnego detergentu, np. płynu do mycia naczyń. Dzięki temu usuniesz zabrudzenia bez ryzyka uszkodzenia powłok.

Po spłukaniu delikatnie osusz okulary miękką, czystą ściereczką z mikrofibry lub pieluchą tetrową – materiałem, który nie zostawia włókien i nie rysuje powierzchni.

Dodatkowa rada: unikaj popularnych „mokrych chusteczek do okularów”, jeśli nie masz pewności, że są przeznaczone do soczewek z powłokami – niektóre zawierają alkohol, który może wysuszyć lub uszkodzić powierzchnię szkieł.


2. Przechowywanie okularów luzem – ryzyko uszkodzeń na co dzień

Okulary wrzucone luzem do torebki lub plecaka są narażone na porysowanie, złamanie oprawek i wygięcie zauszników. To samo dotyczy odkładania ich szkłami do dołu na twardych powierzchniach. Takie działania to prosta droga do uszkodzeń – zarówno mechanicznych, jak i optycznych. Wiele osób nie zdaje sobie sprawy, że okulary, choć wyglądają na solidne, to w rzeczywistości są bardzo wrażliwe na nacisk, zarysowania czy nawet zmiany temperatury. Luzem przenoszone szkła mogą z łatwością zetknąć się z kluczami, drobnymi monetami czy telefonem – a stąd już tylko krok do rys, pęknięć i innych poważnych uszkodzeń.


Jak tego uniknąć?

Zawsze przechowuj okulary w twardym, dobrze dopasowanym etui. Najlepiej takim, które zostało dołączone do zakupu – jest ono zazwyczaj dostosowane do konkretnego modelu. Jeśli nie masz twardego etui, warto zaopatrzyć się w dodatkowe – to niewielki wydatek, który chroni znacznie droższe szkła i oprawy.

Pamiętaj też, by nie kłaść okularów szkłami do dołu – nawet na pozornie czystej powierzchni mogą znajdować się drobinki kurzu, które z czasem rysują powłoki. Warto też unikać pozostawiania okularów na desce rozdzielczej samochodu – szybkie nagrzewanie i wychładzanie może deformować oprawki, a nawet uszkadzać soczewki. Promienie UV w połączeniu z wysoką temperaturą mogą powodować także odbarwienia na szkłach i materiale, z którego wykonane są okulary.


3. Zakładanie i zdejmowanie okularów jedną ręką

Zakładanie lub zdejmowanie okularów jedną ręką, najczęściej w pośpiechu, to nawyk, który ma większość z nas. Niestety, jest to także szybki sposób na rozchwianie zawiasów, przekrzywienie opraw lub nawet ich złamanie. Regularne naciąganie jednej strony zausznika powoduje, że okulary przestają leżeć symetrycznie na twarzy i tracą swoją pierwotną geometrię. Takie działanie wpływa również na jakość widzenia.


Jak tego uniknąć?

Zawsze zakładaj i zdejmuj okulary oburącz – chwytając za oba zauszniki jednocześnie. Dzięki temu rozkładasz nacisk równomiernie i nie deformujesz opraw. To szczególnie ważne w przypadku okularów progresywnych, gdzie precyzyjne ustawienie szkieł względem źrenic ma kluczowe znaczenie dla prawidłowego działania konstrukcji.

Warto też pamiętać, by nie nosić okularów „na czubku głowy” – choć wygląda to wygodnie, to może prowadzić do rozciągnięcia zauszników, a dodatkowo zwiększa ryzyko upadku i uszkodzenia szkieł.


4. Nieużywanie okularów zgodnie z przeznaczeniem

Wbrew pozorom, samo posiadanie okularów z odpowiednią mocą nie wystarczy – równie ważne jest ich właściwe stosowanie. Jednym z często popełnianych błędów jest noszenie okularów niezgodnie z ich przeznaczeniem. Przykład? Osoby, które mają okulary tylko do czytania, a mimo to noszą je przez cały dzień – także w trakcie chodzenia, gotowania czy korzystania z komputera. Albo odwrotnie: użytkownicy okularów progresywnych, którzy zakładają je wyłącznie do pracy przy biurku, unikając ich noszenia w innych sytuacjach.

Takie postępowanie może nie tylko obniżyć komfort widzenia, ale też pogłębiać dolegliwości – pojawiają się bóle głowy, zmęczenie oczu, uczucie rozmazanego obrazu czy trudności z ostrym widzeniem na różnych odległościach. Co więcej, nieużywanie okularów zgodnie z ich przeznaczeniem może powodować złe nawyki wzrokowe i sprawiać, że korekcja przestaje być skuteczna.


Jak tego uniknąć?

Stosuj okulary dokładnie tak, jak zalecił optometrysta lub okulista. Jeśli masz okulary do czytania – używaj ich wyłącznie podczas czynności z bliska, np. lektury, szycia czy korzystania ze smartfona. Okulary progresywne natomiast powinny być noszone przez cały dzień, tak by oczy mogły się do nich przyzwyczaić i w pełni wykorzystywać konstrukcję soczewek, która wspiera widzenie w każdej odległości.

Jeśli masz wrażenie, że coś nie działa jak należy – np. zbyt trudno jest Ci przyzwyczaić się do nowych szkieł, męczy Cię patrzenie przez okulary lub masz wrażenie gorszego widzenia – nie czekaj. Zgłoś się na wizytę kontrolną do specjalisty ochrony wzroku. Być może potrzebna będzie niewielka korekta mocy, ustawienia oprawy albo zamiana konstrukcji na lepiej dopasowaną do Twojego stylu życia.


5. Lekceważenie regularnych wizyt kontrolnych

Wzrok się zmienia – zwłaszcza po 40. roku życia. Noszenie starych okularów mimo pogorszenia widzenia to błąd, który może prowadzić do zmęczenia oczu, bólu głowy czy obniżenia wydajności pracy. Wiele osób traktuje okulary jako coś „na lata” – dopóki nie spadną lub się nie złamią, nie widzą potrzeby wizyty u specjalisty. Tymczasem wzrok zmienia się stopniowo i nawet niewielkie zmiany w refrakcji mogą mieć wpływ na codzienny komfort – zawroty głowy, zmęczenie oczu, pogorszenie ostrości widzenia.

Wady wzroku to nie wszystko. Podczas badań kontrolnych okulista lub optometrysta może wychwycić również inne problemy zdrowotne – np. nadciśnienie oczne, zmiany na siatkówce, objawy zaćmy lub chorób ogólnoustrojowych.


Jak tego uniknąć?

Zaleca się wykonywać kompleksowe badanie wzroku co najmniej raz na 1–2 lata, a w przypadku okularów progresywnych nawet częściej – zwłaszcza jeśli pojawiają się objawy dyskomfortu lub pogorszenia widzenia. Regularna kontrola to nie tylko korekcja wady, ale także profilaktyka zdrowotna.

Wskazówka – jeśli nosisz okulary codziennie, warto raz na jakiś czas odwiedzić salon optyczny, by dokonać regulacji i sprawdzić stan techniczny opraw.


6. Zostawianie okularów w aucie – ryzyko, które może Cię sporo kosztować

Jednym z częstszych błędów, który może prowadzić do uszkodzenia okularów, jest ich pozostawianie w samochodzie – zwłaszcza latem, gdy wnętrze pojazdu potrafi nagrzać się nawet do 60–70°C. Choć może Ci się wydawać, że to tylko chwilowe schowanie ich „na później”, skutki mogą być poważne i nieodwracalne.

Wysokie temperatury oddziałują na każdy element okularów. Szkła mogą ulec mikroskopijnym deformacjom, co wpływa na ostrość widzenia. Powłoki antyrefleksyjne czy fotochromowe mogą się rozwarstwiać lub matowieć, tracąc swoje właściwości. Co więcej, soczewki fotochromowe, które reagują na światło UV, mogą ulec "przegrzaniu", przez co ich zdolność do rozjaśniania i przyciemniania się pogarsza lub całkowicie zanika. Oprawki, zwłaszcza wykonane z tworzyw sztucznych, mogą się odkształcić lub zmienić kolor – z czasem tracą swój pierwotny kształt, przez co okulary źle leżą i mogą powodować dyskomfort lub ucisk. W ekstremalnych przypadkach oprawa może nawet pęknąć podczas ponownego zakładania.


Dobre praktyki:


  • Nigdy nie zostawiaj okularów w samochodzie, zwłaszcza na desce rozdzielczej, pod szybą czy w uchwytach drzwiowych – to miejsca najbardziej narażone na działanie słońca i wysokiej temperatury.
  • Jeśli musisz przechowywać okulary w aucie, umieść je w solidnym, zamykanym etui i schowaj w zacienionym, chłodniejszym miejscu – np. w schowku.
  • Zabieraj okulary ze sobą tak często jak to możliwe – szczególnie jeśli to okulary korekcyjne lub wyposażone w specjalistyczne powłoki, których naprawa lub wymiana może być kosztowna.


Dbając o okulary jak o sprzęt optyczny – a nie tylko modny dodatek – zyskujesz pewność, że będą Ci służyły długo, skutecznie i bezpiecznie.


7. Brak ochrony przeciwsłonecznej i UV – niewidoczne zagrożenie dla Twoich oczu

Wiele osób uważa, że jeśli noszą okulary korekcyjne, to ich oczy są już w pełni chronione – niestety, nie zawsze tak jest. Nie wszystkie szkła okularowe mają wbudowany filtr UV, a brak takiej ochrony może prowadzić do poważnych konsekwencji zdrowotnych.

Promieniowanie ultrafioletowe (UV) to niewidoczne gołym okiem, ale bardzo szkodliwe promieniowanie, które oddziałuje na struktury oka nawet w pochmurne dni. Długotrwała ekspozycja na promieniowanie UV może przyczynić się do rozwoju chorób takich jak zaćma, zwyrodnienie plamki żółtej (AMD), zapalenie spojówek czy uszkodzenie rogówki. Co więcej, narażenie oczu na intensywne światło – np. podczas jazdy samochodem, na plaży, w górach (zwłaszcza zimą) – może powodować chwilowe zaburzenia widzenia i znaczny dyskomfort.

Warto pamiętać, że okulary przeciwsłoneczne bez filtrów UV – kupione np. na bazarze czy w sieci bez certyfikatu – mogą być jeszcze bardziej niebezpieczne niż ich całkowity brak. Przyciemnione szkła powodują, że źrenice się rozszerzają, wpuszczając do oka jeszcze więcej szkodliwego promieniowania, jeśli nie są one odpowiednio chronione.


Rozwiązanie:

  • Zainwestuj w okulary korekcyjne z filtrem UV, najlepiej z dodatkową powłoką antyrefleksyjną, która redukuje odbicia światła.
  • Rozważ zakup szkieł fotochromowych, które automatycznie dostosowują się do intensywności światła – przyciemniają się na słońcu i rozjaśniają w pomieszczeniach. To świetne rozwiązanie dla osób, które nie chcą zmieniać okularów w zależności od pogody.
  • Przetestuj nakładki przeciwsłoneczne dopasowane do Twojej oprawy – lekkie, praktyczne i łatwe w użyciu. Dzięki nim zapewnisz oczom ochronę w słoneczne dni.
  • Zainwestuj w okulary z polaryzacją, jeśli spędzasz dużo czasu na świeżym powietrzu – zredukują odblaski, poprawią kontrast i zapewnią większy komfort widzenia, zwłaszcza podczas jazdy samochodem, nad wodą czy w górach.


Odpowiednia ochrona przeciwsłoneczna to nie tylko kwestia komfortu, ale przede wszystkim profilaktyki zdrowotnej. Oczy – podobnie jak skóra – wymagają ochrony przed promieniowaniem UV każdego dnia, niezależnie od pory roku.


8. Samodzielne naprawy i regulacje

Kiedy oprawki się rozluźnią, przekrzywią lub zauszniki przestaną dobrze przylegać, wiele osób próbuje naprawić je samodzielnie – wyginając je ręcznie lub podgrzewając plastikowe elementy. Niestety, taka „domowa regulacja” często kończy się uszkodzeniem: złamaniami, pęknięciami lub trwałym zniekształceniem opraw, które mogą już nie nadawać się do noszenia.

Szczególnie ryzykowne jest manipulowanie przy delikatnych miejscach, takich jak zawiasy czy noski – łatwo je osłabić lub całkowicie uszkodzić, co prowadzi do kosztownej wymiany. Częstym błędem jest także samodzielne klejenie oprawek domowymi sposobami, np. przy użyciu popularnych klejów typu "kropelka". Choć może się wydawać, że to szybkie i skuteczne rozwiązanie, w praktyce klej często dostaje się w niepożądane miejsca – może zalać soczewkę lub zawias, uniemożliwiając późniejszą profesjonalną naprawę. W wielu przypadkach po takim zabiegu nie da się już nic zrobić i konieczna jest wymiana całych opraw.


Najlepsze wyjście:

Zawsze w razie problemu udaj się do profesjonalnego salonu optycznego. Regulacja, dokręcenie śrubek, wymiana nosków czy drobne naprawy są często wykonywane bezpłatnie i od ręki. Fachowiec zadba o to, by okulary leżały prawidłowo i wygodnie, nie narażając ich na niepotrzebne uszkodzenia. Naprawa wykonana przez specjalistę jest bezpieczna, skuteczna i pozwala zachować pełną funkcjonalność oraz estetykę okularów.


Pamiętaj - codzienna dbałość o okulary ma ogromne znaczenie – zarówno dla jakości widzenia, jak i żywotności szkieł oraz oprawek. Unikanie czyszczenia na sucho, przechowywania okularów w nieodpowiednich miejscach czy samodzielnych napraw może znacząco wpłynąć na komfort ich użytkowania. Warto także pamiętać, że okulary wymagają regularnej kontroli i serwisu – tak jak każde inne precyzyjne narzędzie. Jeśli masz wątpliwości co do dopasowania, komfortu noszenia czy sposobu pielęgnacji, skonsultuj się z optykiem. Profesjonalna pomoc pozwoli uniknąć kosztownych błędów i sprawi, że Twoje okulary będą służyć Ci bezproblemowo każdego dnia.

Dbaj o zdrowie swoich oczu

Sprawdź nasze usługi, aby zadbać o zdrowie oczu i cieszyć się lepszym widzeniem każdego dnia. Jesteśmy tutaj dla Ciebie!
Szybki kontakt
Kontakt

Napisz do nas